DOSKONAŁOŚĆ
Ś.P. Irminie
doskonałość przysiadła na starej gałęzi
bujała się w wytartych błękitnych dżinsach
butów spody świadczyły o długim dystansie
wędrowanie w deszczu zmęczyło już rudowłosą
wiatr potarmosił loków niepoukładanych myśli
nie chciała opuścić wysokości było tam bliżej
niebo przestało łzawić a błyskawice pogasły
siedziała przemoknięta na bezlistnym
pięć jesieni, wiosen i sześć zim
rozpacz spłynęła rękawami
jezioro już dawno suche
jeśli kiedyś znajdziesz
to drzewo i wiatr
pomyśl o niej
rudej doskonałości latem
zanurzonej lokami w uśmiechu
nieba w dżinsach jak jego błękity
łzy tworzyły na liściach szron
gwiazdom śnił się jej sen
kochała życie jak nikt
zgasła jak lampa
doskonałość
© Rena Starska, 06/10/2016
Reamonn - Supergirl
___________________________________
Obraz spotkałam w prywatnej kolekcji
(nie znam autora)