Koraliki
rozsypany ryż przed kościołem
chyba byli tu jacyś nowożeńcy
pan młody martwił się plamką
garnitur musi być czyściutki
nawlekasz ziarnka ryżu na niteczki
przenikasz przez oko przeszłości
marudzisz jakąś mantrę pod nosem
czyściutkie tylko niebo nad tobą
koraliki dni komponują kolejny sznur
rzemyki wiążesz na nadgarstkach
chowasz ślad próby samobójczej
garnitur musi być czyściutki
(C) Irena Ewa Idzikowska, 11 stycznia 2017
_____________________________
Fotografia z sieci/